Zacznijmy zatem od podstaw. W wielu przestrzeniach coachingowych, mentoringowych pojawia się słowo transformacja.
- Czym ta transformacja dokładnie jest?
- Na jakich założeniach się opiera?
- Do czego ma Cię doprowadzić?
O tym dziś chcę Ci opowiedzieć.
Zatem rozsiądź się wygodnie, zaparz sobie dobrą herbatę lub kawę i oddaj się lekturze 😊
Po co Ci transformacja?
Zacznijmy od tego po co Ci właściwie jakaś transformacja? Przecież wiedziesz sobie swoje życie, jakoś tam się układa, jakoś tam ogarniasz swoje zdrowie i jakoś tam dopinasz swój budżet. Marzenia i pragnienia są „na potem” i oby dotrwać do urlopu który oferuje Ci 2 tygodnie „odpoczynku” od pracy, gdzie w pierwszym tygodniu cieszysz się, że nie musisz iść do roboty (a w tym czasie ogarniesz zaległości na chacie), a w drugim myślisz już, że od poniedziałku znowu do roboty. Nie zauważasz tym samym, że Twój układ nerwowy wcale nie odpoczywa, a wręcz przeciwnie – jest w notorycznym pobudzeniu i napięciu.
I tu wkracza na scenę opcja zmiany, czyli transformacja Twojego Życia na takie, jakiego chcesz doświadczać – czyli nie w opcji „jakoś”, a w opcji „mam lekko, błogo, spokojnie i radośnie”, czyli jesteś Cesarzową swojego Życia!
Powiesz: niemożliwe do zrobienia! Możliwe, ale potrzeba stawić się świadomie do zmiany.
W innym przypadku oraz biorąc pod uwagę wszelkie zmiany jakie aktualnie zachodzą na Ziemi, proces transformacji sam Cię dopadnie w mniej sprzyjających okolicznościach :/
Oczywiście możesz wybrać wariant życia: „wszystko przeciwko mnie i świat mi się wali na głowę” – tylko po co?
Czyż nie lepiej wziąć Życie w swoje ręce i układać je wedle swoich najskrytszych pragnień?
Na czym polega transformacja?
Z moich obserwacji wynika, że słowo transformacja/zmiana może przyprawiać człowieka o zimny dreszcz na plecach. W głowie pojawiają się pytania: Czy to będzie bolało? I jak do tego dojdzie?
- Przede wszystkim aby podejść do tematu transformacji potrzebujesz dokonać zmiany postrzegania swojej rzeczywistości. Sposób w jaki patrzyłaś do tej pory na świat musi być gruntownie przemodelowany. Chcąc zmienić coś w swoim życiu i osiągnąć nowe, odmienne rezultaty trzeba zrezygnować ze starych sposobów działania. Potrzebny jest Ci nowy model, który pozwoli Ci naturalnie i lekko wejść na wyższy poziom postrzegania rzeczywistości. Ten nowy sposób będzie wymagał stworzenia przez Twój mózg nowych połączeń neuronalnych, nowych sposobów odczuwania i poznawania. Potrzebujesz też zrozumieć, że Twój „mózg” to nie tylko to, co mieści się pod Twoją czaszką, ale również serce, ciało, komórki oraz pole energetyczne w koło Ciebie.
- Proces transformacji zawiera w sobie szereg pojedynczych zmian. Przede wszystkim niezbędne jest uświadomienie sobie, że oprócz Twojego codziennego życia i świata materialnego istnieje obok Ciebie tzw. świat niematerialny – czyli tzw. równoległa rzeczywistość wewnętrzna. To są te chwile, kiedy pamiętasz o swojej modlitwie, medytacji, dobrych życzeniach dla innych, czy kiedy łączysz się z naturą. Wtedy to pogłębiasz łączność z Twoim wyższym Ja i przechodzisz poza materialną rzeczywistość. Innymi słowy doświadczasz jedności z tym, czego nie da się opisać słowami.
- Aby dokonać transformacji musisz połączyć się ze swoim wewnętrznym światem. Koniec z uciekaniem od swoich emocji i uczuć! To emocje i uczucia są kluczem oraz pomostem do Twojej intuicji. I tu pokazuje się, dlaczego tak ważne jest trenowanie swojej Intuicji, gdyż to właśnie dzięki niej poznajesz świat niematerialny i poruszasz się po nim. To właśnie w świecie niematerialnym Twoja świadomość może rozszerzać się w nieskończoność, i to tu masz dostęp do wszelkich koncepcji, pomysłów, które następnie sprowadzasz do materii. Tak, tak – tu jest dostęp do Twojego Geniuszu i Kreatywności!
- Kolejnym bardzo ważnym krokiem w procesie transformacji jest doświadczenie połączenia pomiędzy światem wewnętrznym i zewnętrznym. Przykładem może być sytuacja, gdy w rozmowie z znajomym on użyje złośliwości wobec Ciebie i Ty natychmiast zamkniesz się emocjonalnie. Jego fizyczne działania (użyte i wypowiedziane w odpowiednim tonie słowa) odbiją się w Tobie echem w sposób niefizyczny. Poczujesz się źle w tej rozmowie, a Twoje ciało skurczy się i wyhamuje w otwartość na drugiego człowieka, przez co energia pomiędzy Wami przestaje płynąć w sposób harmonijny. Ten stan ulegnie zmianie gdy któreś z was powie coś na głos, atmosfera się rozluźni, a wtedy jest szansa że przepływ się odblokuje i znów będzie można swobodnie komunikować swoje myśli.
- Bycie tu i teraz to również niezwykle istotny etap transformacji. Większość z nas żyje albo w przeszłości albo w przyszłości zapominając, że ciało fizyczne mamy w chwili obecnej – czyli tu i teraz. Będąc osadzoną w chwili obecnej nie dajesz swojej uwagi w miejsca których już nie ma lub jeszcze nie nadeszły. Dzięki temu nie fundujesz sobie tzw.oddzielenia i separacji. Skupienie i uwaga na tu i teraz sprawia, że geometria Twojego postrzegania ulega zmianie.
Każda zmiana percepcji jaka zachodzi w Twoim niematerialnym świecie przynosi zmianę w świecie fizycznym. Zmienia się Twój mózg, Twoje ciało, sposób doświadczania codzienności oraz manifestuje się to, czego pragniesz doświadczać.
Czy transformacja boli?
Nie. Choć człowieczy umysł bardzo chętnie wchodzi w taką narrację. Dyskomfort jaki odczuwasz w miejscu, w którym jest „jakoś” jest nieporównywalnie większy od lekkiej niewygody jaką poczujesz w procesie transformacji. Ta lekka niewygoda jest ściśle związana z odczuwaniem emocji i uczuć. I dla Twojego umysłu może to być zupełnie nowa jakość, od której do tej pory uciekałaś.
Uciekamy od swoich uczuć i emocji z jednej prostej przyczyny. Kiedy byłaś dzieckiem nie było przy Tobie czułego dorosłego, który zrobiłby przestrzeń na Twoje uczucia i emocje. Dlatego też w życiu dorosłym odcinamy się od tego, co jest tak naprawdę źródłem naszego dobrobytu.
Kiedy zrozumiesz na czym polega transformacja, podejdziesz do niej świadomie, zaprojektujesz ją pod siebie, to przejdziesz cały proces bez trudu. Jeśli natomiast będziesz się opierać i protestować, proces ten będzie obarczony bardzo dużym wysiłkiem i kosztami, gdyż opór blokuje przepływ emocji jaki mu towarzyszy.
Jak przebiega transformacja?
Transformacja zaprojektowana z czułością dla Twojego układu nerwowego ma swoją przestrzeń i czas. Nie zachodzi z dnia na dzień i nie załatwia wszystkich problemów w jednej sekundzie. Proces ten, tak jak wspomniałam wcześniej, to suma wielu małych zmian i stopniowa integracja ich w Twoim ciele. Przede wszystkim chodzi o to, że Twój umysł potrzebuje zbudować nowe połączenia neuronalne wytworzone w procesie treningu oraz zlikwidować te, które już Ci nie służą.
Początkowo przechodzenie na zupełnie inne częstotliwości myślowe może być obce oraz irytujące. Dlaczego tak się dzieje? Twoje ciało, emocje i umysł przechodzą na nowy sposób działania, co może uruchomić Twój podświadomy proces obronny.
Większość z nas przywykła do życia w tłumionych lękach, w wyparciu, w zaprzeczeniu i z „jako-takim” poczuciem bezpieczeństwa. Jednak stare przekonania, nawyki, schematy oraz poglądy są tylko i wyłącznie doskonałą wymówką aby nie kontaktować się wewnętrznymi uczuciami, które często są wypartym gniewem, złością, paniką lub głębokim żalem. Nie zmieniając nic jedziemy na wewnętrznym autopilocie, który jakoś tak dziwnie sprowadza na nas więcej kłopotów niż radości.
Proces transformacji to nic innego jak przejście ze świata lęku, negatywnych wyobrażeń na temat siebie, świata i ludzi do Miłości. Oznacza to, że potrzebujesz stanąć twarzą w twarz ze swoimi lękami, zrozumieć je i oswoić – a jest to rzecz, której większość z nas najbardziej się obawia.
Pamiętaj, że za każdym razem gdy świadomie wkraczasz na ścieżkę transformacji zaczynasz wsłuchiwać się w wewnętrzną ciszę i przechodzisz do niematerialnej rzeczywistości. Właśnie wtedy Twoja Intuicja zaczyna rozkwitać i staje się czułym przewodnikiem po Życiu. Twoja Dusza może wtedy pięknie świecić swoim blaskiem. W umyśle pojawiają się olśnienia oraz momenty „wow” i „acha!”. Zrozumienie i współodczuwanie powodują że wszelkie obawy znikają, gdyż rozumiesz głębiej otaczający Cię świat. Przychodzi poczucie luzu w ciele, głębokiego spokoju oraz radości.
Gdy rozum poddaje się i otwiera na to, co płynie z głębi Twojego pięknego serca, boskiego ciała oraz matrycy Życia następuje punkt zwrotny w procesie transformacji. I wraz z nową rzeczywistością tka się Twoja nowa, promienna tożsamość, która doświadcza już tylko lekkości.
Małgorzata Nowak
Zapraszam serdecznie do procesu zmiany 1:1 on-line lub na żywo.
Jeśli natomiast interesuje Cię szybka transformacja w przestrzeni natury w wersji VIP, kliknij w poniższy przycisk.